Autor Wiadomość
Gomoria
PostWysłany: Wto 5:49, 11 Kwi 2006    Temat postu:

moja taktyka jest taka, SW 1360 DMG, albo on, albo ja, chwilowo to ja, ale jeszcze sie odegram, i tak medsy żłopią chamy jak głupie Very Happy

BAD ASSA , KILL ASSA !!!
Rzulf
PostWysłany: Pon 3:56, 09 Sty 2006    Temat postu:

no jak to teraz czytam to tez uwazam ze przesadzilem, jeszcze mnie unosil ferwor pobitewny xD

a wychodzi ze i herkules dupa gdy ludu kupa.
Lorneta
PostWysłany: Nie 23:03, 08 Sty 2006    Temat postu:

Jezu......jak jakas bajka na TVP1 heheheh z moralem na dodatek Razz
Rzulf
PostWysłany: Czw 3:38, 22 Gru 2005    Temat postu:

sytuacja z assem i co nam pomoglo by go wydudkac na strychu (czy jak to sie mowi :D )

sytuacja taka:

lvl 37 mag z revem, lvl 37 archer, lvl 32 mag attacker, lvl 32 knajt i lvl 25 mag healer robia egg+quest party na ghost of fellow traveller (na lvl 37 zolte i wtedy ma sie z nimi quest).
archer bez ciuchow g 46 luruje ghosty, magowie wyzszych leveli klepia , knajt dobija co doleci do party i zbiera dropy a healer leczy jak to healer.

wszyscy siedzimy na TSie i spokojnie gawedzimy.
nagle przebiega pojedynczy ass archer. zabija w okolicy w sredniej odleglosci od nas pojedynczych graczy expiacych pozerajac medki na zoltych dla nas duchach. rozpoznajemy na nim zbroje: buty i rekawice g46 ale klata i shorty 42 wiec lvl 37 minimum ale niewiele ponadto.

przez ts omawiamy szybko taktyke: zabijamy aktualny ogon wabika i zbijamy sie w kupe, uzytkownicy many siadaja by podczas obserwowania assa uzupelnic zapas many.
reviverka ma dac loga przy pierwszej oznace szarzowania assa, a reszta klepie gdy tylko ass na nas ruszy.

ass siada w okolicy odpoczywa po szybkich killach i prawdopodobnie sobie mysli 5 osob na takie slabe mobki? pewnie jakies nooby sie zbily w kupe (tylko jedna osoba ma sprzety g46) biegnie na nas. magiczka ze sprzetem g 46 daje loga no to biegnie razniej. pierwsza zabija atakerke ktora brala udzial w klepaniu mobkow w eggparty bo pewnie najmocniejsza skoro zabijala. od reszty dostaje wpierdol glownie od zamaskowanej w pancerzu g42 archerki ktora zignorowal zapewne glownie z powodu roli wabika jaka spelniala. no i ded assa ^^

magiczka lvl 37 przez ts poinformowana ze po wszystkim loguje sie i revuje zabita magiczke i wszyscy sie ciesza, ass z usmiechem sie zegna i dalej robimy egg party, i uzbieralismy dla wszystkich questitemy do zaliczenia questu a nizsze levele nabily kilka barow przy okazji.

*HAPPY END* xD

wnioski:

- oplaca sie zachowac stare graty g42
- oplaca sie byc calym party w TSie nawet jesli nie wszyscy maja mikrofonu
-oplaca sie znac wymagania levelowe sprzetow oraz umiec skutecznie je rozpoznawac przynajmniej u wlasnej klasy postaci
-dodatkowa zaleta egg party :D pewny bezdedowy i bezpieczniejszy exp
-oplaca sie znac reviverke xD
Lorneta
PostWysłany: Nie 12:15, 18 Gru 2005    Temat postu:

Jeszce jedno co do magów: Jeśli assa jest archerem to dobrze by bylo gdyba mag zdążył dać wszystkim Long Range Protection Very Happy Dzieki tem pierwszy strzał assasina bedzie nietrafiony Very Happy
Rzulf
PostWysłany: Nie 6:46, 27 Lis 2005    Temat postu:

jesli klepiemy - ktore klasy jak sie zachowuja:

wszyscy - przytrzymac przycisk z najwieksza medycynka na stale gdy istnieje tylko mozliwosc ze jestescie celem.

knajty- naprzod klepac

luki - szyc jak z ckmu (jesli jestescie sami), jeli ass jest magiem a wy macie party to caly czas ladowac z arrow of silence unieszkodliwiajac maga dla klepiacej go reszty (no chyba ze ma jakas zabojcza rozdzke ktora potrafi kogos zatluc :-B

magicy - jesli potrafia zamrazac to zwalniac chama, jesli nie to STARAJA sie Z POZA ZASIEGU ASSA leczyc zeby ass nie wytlukl nam healerow.

aha no i jeszcze jedno ZAINSTALUJCIE WRESZCIE TEGO KLIENTA TSa ZEBY MOC SZYBKO TAKTYKE ZMIENIAC I INFORMOWAC O SWOICH ZAMIARACH A NIE BYC UZALEZNIONYM OD DODGADYWANIA ZAMIAROW PO RUCHACH LUDZI W POLU WALKI (SZCZEGOLNIE ZE TS MA MNIEJSZE OPOZNIENIE NIZ KAL)
EdzioPL
PostWysłany: Czw 18:38, 24 Lis 2005    Temat postu:

Ja tylko stosuje 2 taktyki: teleport lub lej na maxa nie wazne czy jest lepszy czy gorszy Very Happy
Zirella
PostWysłany: Czw 14:47, 24 Lis 2005    Temat postu: Moja taktyka zmylania przeciwnika

Jeśli chodzi o moje sposoby, to przyznaję sie bez bicia, że do tej pory jeszczez nie próbowałam bic assa. Czułe spotkanie sam na sam kończy sie albo moja ucieczką - nieraz spektakularną, albo dedem <chlip chlip>

Ucieczka na piechotę żadko zdaje egzamin, ratuję się przeważnie teleportem (trzymam go na pasku ze skillami). Jednak wszystko zależy jak szybko assa namierzę na swoim radarze.

Mam natomiast inną uwagę - jeśli jesteśmy w party i atakuje nas ass sztuk jeden i nie ma jakiejs wykur... zbroi czy broni (co może by informacja o jego lev) proponuję zamiast uciekac w popłochu i rozbiegac się na wszystkie strony zaatakowac dziada. W koncu to my mamy przewagę liczebną. I tak magicy leczą a łucznicy i knighty nawalają - najlepiej przy użyciu najmocniejszego oręża. Myślę, że jeśli nie ma nie wiadomo jak wysokiego lev może się zaskoczyc chłopina. Twisted Evil

Jedną taka akcję przeoczyliśmy juz na egg party, a potem ass sie zapadł pod ziemię i z polowania nici wyszły. I tu właśnie przydaje się TS Wink
Trepan
PostWysłany: Pon 1:03, 21 Lis 2005    Temat postu:

takyka na teleporta jest zajefajna Smile

Jeszcze obadałęm taktyke na samotnego assa jak sie zapląta a nie am czasu na znikanie nie ucieka tylko wali >> 3 razy tak uniknąłem deda raz walnałem knajtowi ze staggera stanął jak wryty walnął medycynkę i w dłuugą...

Wychdzi na to iż nie każdy ass to wysoki lev
Rzulf
PostWysłany: Nie 18:49, 20 Lis 2005    Temat postu: Rozne taktyki zaobserwowane u Assow i pomysly jak nie dednac

Taktyka NR.1:
Underground Ass - tych koniecznie zanotowac by do list cheaterow dodawac, chowaja sie pod ziemia, w skalach albo w drzewach. istnieje mozliwosc ataku gdy sie wie jak "zajrzec" pod ziemie,w skale czy drzewo. ponizej lvl 40 radze uciekac ;)


Taktyka NR.2:
Widizicie Assa stojacego na wlasnie kleczaca ofiara. nagle ass znika. uznajac ze sie wylogowal podchodzicie pogadac z ofiara a tu nagle za plecami login assa i klopoty. uniknalem smierci teleportem.

Taktyka NR.3:
Ass ma healerke ktora gra bez maski. sposobem na takiego byloby spowolnic jego leczenie czyli zajac healerke wszelkimi dostepnymi sposobami (Trade request,party request, zasypac PMami xD albo samemu maske zalozyc i healerke dorwac tylko to by wymagalo koordynacji z reszta graczy dookola

Taktyka NR.4:
spokojnie sobie levelujemy nagle na horyzoncie ass. biegnie po linii prostej tuz obok nas (jakies 10 m) i odbiega w dal, nagle czujemy strzale w plecy i ded. zaszli nas od tylu jak gapilismy sie na wabika.
sposob: najlepiej rozgladac sie na wszystkie strony zawsze gdy sie assow widzi.


ogolnie polecam polozenia sobie teleportu na pierwszy pasek by szybko moc wziasc nogi za pas ;)

a jak bedziemy wszyscy sie zblizac do lvl 50 to poglowimy sie nad taktykami polowania na assy ;)

WAZNA UWAGA: SLYSZALEM ZE ILOSC TRACONEGO OD ASSOW XP NIE ZALEZY OD NASZEGO LEVELU TYLKO OD ILOSCI DOTYCHCZASOWYCH DEDOW OD ASSOW (koles na poziomie 28 tracil 700XP gdy ja tracilem na 31ym mniej niz 600) co z tego wynika jest chyba oczywiste ;) nogi za pas ;)

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group