ZakonBoruty

Regis

Specjalnie dla Pani Ess Brawo

milo cie znowu goscic
"oficjalne powitanie na pismie"

Zirella

Normalnie az sie wzruszylam Crying or Very sad

Alcorius

Ciekawe czy mnie tez ktos tak powita, ja wracam ok. 15 wrzesnia;)

Mateuszek

Juz kupilem prawdziwe sztuczne ognie, konffetii, rolki papieru toaletowego i zestaw VVibratorów z turbosprężarką (certyfikat jakości Lornetson 9001 i znak jakości Teraz Wolska) Embarassed

(skasowac ten post + warn)

Zirella

Historia mrożąca krew w żyłach, o tym jak Zirella omal życia nie postradała

Zirella i Trepan wybrali się w słoneczne popołudnie pochodzić po okolicznych górkach. Pogoda była piękna, słoneczko świeciło, ptaszki ćwierkały i takie tam.
Gdy dotarli już na sam szczyt, nagle wiatr przywiał chmury. Ale nic to. Nie po to się wdrapywali żeby od razu schodzić.
Idą więc sobie pogodnie, nei spodziewając się niczego gdy nagle jakies 2 metry przed nimi (na tyle bylo widac) z pomiędzy chmur wylania sie ogromne ptaszysko! Czarne, z pokaźnym dziobem, skrzydla rozpiętośc okolo 1,8 m i pikuje w dół prosto na głowę Zirelli. Wystraszona magiczka zaniemówiła i z wrażenia ei mogła nawet porządnego zaklęcia miotnąć. Przypomniały jej się tylko rady tubylców: "Gdy zaatakuje Cię jakis ptak podnieś do góry ręce. One zawszze atakują najwyższy punkt". Zaczęla więc w panice machać do góry rękami by obronić się przed napastnikiem. Ale jak tu się bronić gdy nei wiesz z której strony nadleci??? I nie wiesz gdzie uciekac, bo nie widzisz drogi prezd soba, ani za sobą??? Zawiało Hitchcockiem.
I już było z naszymi bohaterami kiepsko, gdy nagle ręka opatrzności rozwiała chmury, a ptak odleciał bezszelestnie jak jakiś koszmar senny i usiadł na pobliskim kamieniu łypiąc tylko okiem za oddalającymi się.

Pamiętajcie o tym następnym razem gdy pójdziecie w góry. Kjói może czaic się wszędzie.

SuselPL

a tak na oko: jaki Grade mial ten ptak ?? ^^

Trepan

Nie grade tylko jak szypko zapierd***

Owszem szybko, na Z speedzie a jak mu sie mana skończyła to przysiadł na kamieniu , nasze szczęście.

Zirella

Oficjalne zażalenie na piśmie:

Wyjechałam bo wyjechałam. W Kala nei gram, bo nei gram. Ale dlaczego nei było zorganizowanych hucznych obchodów PIerwszorocznicy forum to już niech się paler tłumaczy Twisted Evil

Alcorius

To znowu ja bledny ryczerzyk. Na swieta zawijam do Polski to pewnie sie pojawawie w Kalu po raz pierwszy od ponad pol roku. A zaraz po swietach jak wroce do krainy deszczowcow to juz bede mial neta. Zirella nie bedzie miala lekko, by pokazac mi wszystkie nowe zakamarki (Kala oczywiscie).
Pozdrawiam i do zobaczenia w Kalu wkrotce.

Zirella

ALco. Przeczytaj uwaznie moj powyzszy post...

Alcorius

szkoda Esska:((

Rzulf

zdziwisz sie alco bo zakon juz jakos nie ten sam jesli chodzi o kala. wiecej lacznosci miedzy zakonnikami (bylymi tez) przez gg czy inne serwery jest niz na haninie, po prostu nie ma nikt czasu zeby zagladac do gry, szkoda jak szkoda ale cieszy fakt ze jednak to sie trzyma kupy i ma sie przynajmniej taki kredyt zaufania do kilku osob =) ja nie wiem czy podczas swiat sie wbije na kala. mozliwe ze axecyna wpadnie bo jej podalem moje dane do konta wiec nie dziwcie sie jakbym nagle nie potrafil po polsku pisac ^^

serdecznie pozdrawiam =)

trzymajcie sie gdziekolwiek was los niesie :)